Jak kupić mieszkanie na kredyt, pracując na umowę o dzieło?

Czy pracując na umowę o dzieło, zamykamy sobie drogę do kredytu mieszkaniowego? Czy jesteśmy skazani na gorsze warunki spłaty? A może nasze szanse na kredyt są tak samo wysokie, jak w przypadku umów o pracę? Odpowiedź na te i inne pytania znajdziesz poniżej.

Własne mieszkanie to marzenie każdego. Aby je zrealizować, niezbędne są jednak pieniądze. Te możemy zaś uzyskać z pomocą kredytu hipotecznego. Czy uda nam się je jednak zdobyć, gdy pracujemy na umowę o dzieło?

Umowa o dzieło a kredyt

Wśród konsumentów pokutuje stereotyp, że osoby pracujące na umowę o dzieło nie mają szansy na kredyt. Praktyka życiowa dowodzi jednak czegoś zupełnie innego. Choć faktem jest, że niektóre banki nie zdecydują się na finansowanie kredytu hipotecznego w oparciu o umowę o dzieło, to na rynku znajdziemy również wiele instytucji, które nie będą mieć z tym problemu. Jeśli więc odmówiono nam w pierwszym banku, to nie ma się co zrażać, bo mamy duże szanse na to, że inny nam pomoże.

Co się liczy?

Osoby pracujące na umowę o dzieło i chcące uzyskać kredyt mieszkaniowy powinny zadbać o to, aby zaprezentować bankowi regularne dochody z tego tytułu. Jeśli na umowę o dzieło pracujemy dopiero od miesiąca, to kredytu raczej nie dostaniemy. Co innego, jeśli zarabiamy tak regularnie od roku lub dwóch lat. Taka informacja jest dla banku sygnałem, że mimo umowy o dzieło jesteśmy w stanie generować stałe dochody o określonej wysokości.

To, jakiego okresu zarobkowania w przypadku umowy o dzieło oczekuje bank, zależy od jego polityki kredytowej. W niektórych przypadkach może wystarczyć tylko 6 miesięcy. W innych niezbędne będą nawet 24 miesiące. W niektórych bankach do otrzymania kredytu wystarczy, by umowa o dzieło obowiązywała od sześciu miesięcy.

Jak zwiększyć swoje szanse?

Kluczem do uzyskania kredytu jest zatem udowodnienie regularności dochodów. W tym celu najlepiej przedstawić w banku podpisane umowy (i rachunki) za ubiegłe miesiące. Niezbędne może być także okazanie wyciągu z konta, który uwiarygodni nasze przychodni w dłuższym okresie czasu. Jeśli umowa o dzieło nie wystarczy, to zawsze możemy zwiększyć szanse kredytowe, dołączając dodatkowego kredytobiorcę np. rodziców czy małżonka.  

Reasumując, umowa o dzieło nie blokuje naszych szans uzyskania kredytu mieszkaniowego. Fakt - nieco je zmniejsza, ale jeśli pokażemy wystarczająco wysokie i co najważniejsze regularne zarobki, to bank na pewno kredytu nam nie odmówi.