Mocne wzrosty w Chinach, czekamy na dane z USA - poranny komentarz giełdowy

Po kolejnym silnym spadku na Wall-Street (DJIA: -1,11%), sesji w Azji przyniosła całkiem silne wzrosty na giełdach w Państwie Środka, gdzie hossa trwa już od ponad 9 miesięcy. Słabiej radziły sobie natomiast indeksy w Japonii i krajach Azji Południowo-Wschodniej.

Nikkei traci obecnie 0,9%. W Chinach Shanghai Composite zyskuje 1,3%, a Hang Seng China Ent. aż 1,5%. Wzrostom w Państwie Środka sprzyjają lepsze rządowe indeksy PMI dla przemysłu i usług oraz lekka rewizja w górę indeks PMI dla przemysłu wg. HSBC. Dane z Japonii natomiast pozostają zaś cały czas słabe. Indeks PMI dla drugiej największej gospodarki w Azji ponownie zaskoczył negatywnie, dodatkowo rozczarowują również dane z japońskiego sektora motoryzacyjnego.

Dziś na rynki największy wpływ powinny mieć dane kalendarzowe. Od rana będziemy poznawali indeksy PMI dla przemysłu z największych gospodarek Europy. Po południu poznamy raport ADP, który jest świetnym wstępem do raportu z rynku pracy w USA w piątek. Dodatkowo z USA poznamy także indeks ISM dla przemysłu, który po wczorajszym kolejnym słabym indeksie Chicago PMI może budzić dziś spore emocje. Co więcej na dziś swoje wystąpienia mają zaplanowane dwaj przedstawiciele FOMC: J. Williams i D. Lockhart.

Tak więc na rynkach sporo może się dziać, zwłaszcza że wczorajsza sesja na Wall Street była bardzo nerwowa i rynki obawiają się, iż startujący 8 kwietnia sezon wyników może być naprawdę bardzo słaby.

Dział Analiz XTB